Złość - co się pod nią kryje? Dr Agnieszka Kozak i dr Małgorzata Torój
HTML-код
- Опубликовано: 13 ноя 2022
- Istota złości.
Złość jako informacja.
Co jest ukryte pod złością.
Skutki zamrożonej złości.
Dlaczego boli ciało?
Wyrażać złość czy wybaczyć?
O wyrażaniu rozmawiamy tutaj:
• Jak wyrazić złość czyl...
• Wyrazić złość, by nie ...
Zapraszam na warsztat o wyrażaniu złości: agnieszkakozak.pl/produkt/wyr...
A jeszcze więcej o złości i sposobach jej komunikowania znajdziecie w książce:
agnieszkakozak.pl/produkt/dog...
I o tym, dlaczego "nie wolno się złościć" i co można z tym zrobić znajdziecie tutaj:
agnieszkakozak.pl/produkt/uwi...
Przeplakalam prawie caly wykład. Bylam dzieckiem bitym, maltretowanym, poniżanym. Moi rodzice posiadali rytual bicia, musialam przyniesc taboret z kuchni, sciagna spodnie, matki, ojcuec lub matka przynosili skorzany pasek, I mnie bili powtarzajac "zaraz cie chyba zabije". Po wszystkim zabraniali mi plakac.... powrarzajac " ani mrumru". Ja I'm wszystko wyrzygalam, ojciec leżal doslownie na łozu śmierci (2 tygodnie potem zmarl), matka zaprzeczala wszystkiemu, twierdzac, ze mi sie wydaje, ze powinnam isc do dobrego psychiatry. .... tak wyrzygalam cala swoja zlosc, nienawisc, smutek, wszystko ze mnie wylalo się. Cala sie trzeslam, szlochalam, darlam sie, kopalam krzesla. Waliłam reką po stole I w scianę. Ulżylo mi. Poczulam sie wolna. Po jakims czasie zauwazylam, ze istotnie zmniejszyly mi sie bole karku I ramion, o jakieś 60% zniknęła mi alergia skórna. Też.... Co ciekawe, stałam się odwazniejsza w podejmowaniu decyzji. Zdobyłam lepsza pracę, lepsze zarobki. Z rodzicami zerwałam kontakt, tzn zerwanie nastąpiło z 2 stron. Nie żałuję. Czuję się lżejsza. Tak jakbym przecięła wrzoda i wycisnęła ropę. ....... czy rodzic może nie pamiętać, że bil?..? Nie sądzę. Nie sądzę, że Moi rodzice tak zapomnieli tych procedur bicia.... tego mojego brachu tchu i duszenia się własnym ztlumionym płaczem. Po wszystkim kazali mi jeszcze siebie przepraszać..... do tej pory mam sny, że ich zabijam. Ale nie zrobiłabym im tej przyjemności...... żyje sobie spokojnie, spotykam się że sobą, swoimi emocjami w medytacjach. Kaci spowodowali, że rozwinęłam ciekawe zdolności. Cóż wypada im teraz za to podziękować. Czyli zawsze coś jest po coś.....
Przykro mi kiedy to czytam
Myślę że pamiętali ale nie chcieli się przyznać
Cieszę się, że jest Pani lżej!
Bardzo Pani współczuję takiego dzieciństwa.
Bardzo mi przykro, moje dzieciństwo też było trudne....MOCNO PRZYTULAM do SERDUCHA 🙋🌹💟❤️
@@gabwere1259 💖💖💖💖💖
Plakac mi sie chce jak to czytam. Tak mi przykro ze miala Pani takie dziecinstwo, ale jest Pank silna ! Gratuluje uwolnienia sie od tych emocji.
Dziękuję bardzo❤
Ogrom wdzięczności za tę rozmowę i zrozumienie tej prawdy, do tej pory, a mam 66lat jestem zamrożona w niewypowiedzianych emocjach z dzieciństwa, z którego prawie niepamiętam , a potem małżeństwo beż uczuć,,odpuściłam wszystko, jak to mówią dla świętego spokoju, do tego stopnia że byłam sztywna z ledwością się poruszałam, trzeba było pomóc się umyć, ubrać itp, mąż zmarł, ja sama jak umiem pracuję nad sobą, wybaczam sobie i wszystkim ,jest lepiej, niech Bóg~Ojciec-Źródło Wam błogosławi we wszystkim ,dziękuję że tu trafiłam, kocham was 🤗🤗♥️♥️😘😘♥️♥️👍👍🌺🌺
Dziękuję za tą rozmowę, słuchanie jej to jak czytanie dobrej,bogatej książki. Interesuje mnie wątek zatrzymywania emocji w ciele, czego mocno doświadczam. Zaznaczę, że uważam się za osobę bardzo emocjonalną ( wysoce wrażliwą) lubię swoją wrażliwość , ale drugą stroną medalu jest to co sprawiło, że jest to już wysoce wrażliwe. DDA , taty nie było, jak był to był albo pijany, albo surowy. Matka bezradna, chłodna, zamrożona- która zamrażała nas ( 5 dzieci) , bo tylko wtedy mogła się pozbierać i np. ugotować obiad. Nie wolno nam było, być głośniej, czy krzyczeć, śmiać, słuchać muzyki. Nie wolno było wykonywać szybszych ruchów np. biegać , było "siądź spokojnie", " cisza".. byliśmy zamrożeni psychicznie i fizycznie, bo w domu było też zimno. Jako prawie 18 wyszłam za mąż, jak się okazało za wrażliwego alkoholika...po 13,5 roku popełnił samobójstwo, było różnie, ale wiem też jak wygląda psychiczne piekło na ziemi. Stres do granic wytrzymałości. Teraz po 3 latach próby poradzenia sobie z tym trafiłam w końcu na terapie, zaznaczę tylko, że warto i to nie tak że się poddajemy ( to dla tych , którzy się boją podjąć takiego kroku w życiu) Pytanie co do tych emocji zapisanych w ciele, jak się uwolnić, zdjąć je z ciała ? Np. Nie mogłam płakać, bałam się pokazać swoją słabość, smutek, osamotnienie,porzucenie....zaczęłam się bardzo pocić. Bieda, wstyd, zakaz mówienia jak jest w domu,zakaz wyrażania emocji,marzeń...sprawił, że się bardzo garbie. Byłam najstarsza z rodzeństwa, wiec fakt iż musiałam dać sobie radę od zawsze...sprawił,że się przepracowywuje fizycznie, nie umiejąc oddać obowiązków...co za tym idzie mój kręgosłup mówi dość. Mam 34 lata, 4 dzieci, siostrę z małym dzieckiem, która liczy na mnie, matkę 60 łatkę, która nie ma w sobie życia i zrzuca swoje życie na mnie.Jeszcze jest brat, który pomaga mi...ma 33 lata i brak swojego życia. Drugi brat i siostra wyjechali za granicę. Siostra , która jest tu z dzieckiem, wróciła z zagranicy , mieszka z matka i już nie może tego znieść... A ja mam ochotę wyć do księżyca, bo już nie zniosę tego ciężaru. Zaczęłam terapię dla DDA ...długa droga przede mną...cieszę się bo jest to światełko dla mnie. Chętnie posłucham filmików, które pomogą mi zrozumieć jak się uwolnić od ciężaru psychiczno- fizycznego. Dziękuję ❤
Dziękujemy za Twój kawałek historii
Kochana smutne historie naszego życia choć inne to takie same. Nas było dwoje ja i brat i rodzice,którzy zajęci swoimi "gierkami" między sobą "świetnie" się bawią mimo podeszłego wieku ( fizycznie świetnie się mają) ponoć narcyzi tak mają. A ja kryzys egzystencjalny przeszłam rok temu i pomału odkrywam kim jestem. Pocenie i tętno powoli wraca do normy. Plecy mam proste bo mam wkodowane w ciało przez mamę poprzez razy ręką w moje plecy i słowa- wyprostuj siłę!. I bolą mnie barki stawy i glowa. Ja dziecko zamrożone i trochę kozioł ofiarny ale żyję. A starszy brat nie poradził sobie i odebrał sobie życie 12lat temu. Już wyszłam z trójkąta dramatycznego i uczę się stawiania granic. Już nigdy nie pozwolę się siebie opuścić. Teraz stawiam siebie na pierwszym miejscu! Zdrowy egoizm to jest to i czego i Tobie życzę. Pozdrawiam serdecznie 💚
@@lidiawydra5632 Dziękuję kochana , ten odcinek jak i Twoja odpowiedź jest mi bardzo pomocna, bo mam pewność,że to wszystko co widzę u siebie, nie jest moim wymysłem i daje mi to nadzieję, że w końcu nauczę się na nowo żyć. U mnie tym co mnie wyratowało, przed zagładą po śmierci męża, było piękne spotkanie z Bogiem.... w filmiku księdza Dominika Chmielewskiego o przekleństwach pokoleniowych, usłyszałam, tak coś takiego istnieje , ale słowa, które przyniosły spotkanie z Bogiem, brzmiały " Jesteś moją umiłowaną córką, córką Boga" ... I życzę takiego spotkania, każdemu kto jest zniewolony jaką kolwiek toksyczną relacją . Dziękuję Pani Lidio, życzę Błogosławieństwa Bożego ❤❤
@@margaret6617 Dziękuję za błogosławieństwa. Tak Boga trzeba postawić w sobie na pierwszym miejscu i powierzyć się jego prowadzeniu w życiu (to wymaga odwagi). On widzi,wie dużo więcej o nas. U mnie przełomem było uświadomianie sobie że mama mnie poprostu nie kocha i wszystko zaczęło wskakiwać na swoje miejsce, takie puzle. Zajęło mi to 51lat. Mętlik się skończył a teraz praca nad sobą. Mogę polecić cykl wykładów o ego na kanale Theozis państwa Majdów. Lubię słuchać o.Augustyna Pelanowskiego. Tobie też życzę Błogosławieństwa Bożego. Pozdrawiam serdecznie 💚
@@lidiawydra5632 Również dziękuję, tak też lubię słuchać Ks. Augustyna, polecam Kwadransiki z Marcinem Zielińskim i ChwałaMU. To cierpienie nas ukształtowało, pewnie musimy sobie wiele poukładać, zrozumieć. Świadomość, że mamy swój udział w Krzyżu Chrystusa ...jesteśmy z Nim w niesieniu tego, a On jest z nami ...Świadomość, że JEST ...uwalnia i dodaję sił w niesieniu naszego krzyża...On wie i widzi jaką nagrodę ma dla nas . Chwała Panu ❤❤❤
Dziękuję bardzo za tą rozmowę obu wspaniałym Paniom.
Odkrycie w moim życiu pani Agnieszki Kozak sprawiło, że poprzez jej nagrania dokonałam ogromnego skoku kwantowego w moim myśleniu, wiele negatywnych wzorców z dzieciństwa się zmieniło.
Pani Agnieszko ! ja panią po prostu uwielbiam słuchać!!!
Jest Pani tak cudowną osobą! uzależniłam się od Pani głosu:)
Dzięki wielu treściom poruszanych przez Panią zmieniła się moja energia życiowa, i zyskałam więcej odwagi by iść w kierunku stawania się sobą. Ostatnia książka jest mi bardzo pomocna, dzięki niej wychodzę ze starych schematów i poczucia winy. Mocno ściskam i pozdrawiam❤❤❤
Bardzo dziękuję!
dziękujemy :)
Czy mogę prosić o tytuł książki ?
Dda, parantyfikacja, współuzależnieniona matka która mając teraz 75 lat dalej twierdzi że to że byłam jej tarczą to prawidłowe. Nienawidzę jej. Nie za to co przeszłam, ale pomimo upływu lat ona nie widzi jaką krzywdę nam zrobiła. Ta nagromadzona złość i nienawiść we mnie to powtórny ból.
Ale pomimo że rozumiem jej przejścia gdy była dzieckiem, nie potrafię emocjonalnie odpuścić.
Dodam że nie mam z nią kontaktu od ponad 24 lat.
Widziałyśmy się w maju z okazji śmierci ojca.
A z drugiej strony ogromna tęsknota za czułą matką, taką która chce mojego dobra.
Ale tego nigdy nie dostałam i już nie dostanę.
Rodziła nas aby mieć wielbicieli, marionetki.
Agnieszko mam bardzo podobne przeżycia, odczucia. Jest nas wielu w podobnej sytuacji. Ja radzę sobie od jakiegoś czasu w ten sposób, że poświęcam maksymalnie dużo czasu sobie, pytam często co czuję, czego teraz potrzebuje, o czym teraz marzę/ nie chodzi o jakieś wielkie marzenia/ robię sobie drobne przyjemności. Jestem dla siebie taką czułą matką , której też nie miałam. I to pomaga. Życzę Tobie wszystkiego co najlepsze.
@@magdalenajurczykowska7053 dziękuję Magdo❤️
Ogromnie ważne dla mnie treści. Dziękuję. ❤
Szanowne Panie, gratuluję, temat....petarda....bomba z opóźnionym zapłonem 😁
Raczej nie ,,wygarnę" Mamie tego co bym chciała bo ma 82 lata i nie sądzę żeby wysłuchała a już na pewno wysnuła refleksje. ..pracuję ze sobą...piszę listy...uświadamiam sobie odwrócenie naszych ról..medytuję. Przynosi ulgę, uspokojenie i akceptację....chyba działa. Dziękuję za ten ważny temat
❤🧡💛💚💙💜
dziękuję !
Jeśli jest świadoma, moim zd. powinnaś zainicjować rozmowę, nie wygarniać. Choć pewnie byłby to monolog, gdyż jeśli jest od Ciebie zależna, będzię bać się ostro reagować. Dasz jej szansę na przeżycię swego ciężkiego grzechu popełnianego na własnym dziecku, jakąś być może formę ekspiacji. To dla niej. Dla siebie - wykorzystasz szansę na uwolnienie się czy choćby zmniejszenie balastu złości, poczucia krzywdy i niesprawiedliwości. Działaj, póki Twój krzywdzicel żyje. Fakt, że się zestarzała i stała bezradna, nie zdejmuje z niej winy.
Tematy, które Panie poruszają powodują,że można zajrzeć w głąb siebie, poznać siebie i wreszcie zrozumieć siebie.A przez to ile latwiej żyć.
Bardzo dziękuję za tę,ale i inne rozmowy❤
Słyszałam sporo różnych dobrych podcastów, ale to jest - moim zdaniem- najlepszy podcast o złości w caaaałym Internecie!🙂 Dziękuję! Poproszę jeszcze drugi wykład o tym jak wyrażać złość. Pozdrawiam serdecznie!
Dziękuję 👑
dziękujemy pięknie :)
Za jeden z większych "sukcesów wychowawczych" i terapeutycznych uznaję to, ze moje dzieci potrafią sie złościć, mogą krzyknąć albo trzasnąć drzwiami i wtedy ich świat wcale sie nie konczy❤, a problemy można rozwiązać, a nie dusić je w sobie😊
Cudnie!
Chyba nie zrozumiała Pani przekazu
Ja także będę słuchać. Cieszę się, że temat dotyka m. in. skutków zamrożonej złości. Ja jestem taką "mrożonką". Pani Agnieszko serdecznie pozdrawiam ❤️🌹🍀
Dziękuję obu Paniom za przekaz.
Myśląc o złości zobaczyłam, że zamieniam ją zamienić na przykrość.
Nie złoszczę się, tylko jest mi przykro że ktoś wobec mnie tak a tak postąpił.
Złość niesie energię, poczucie przykrości niesie bezradność, a dodatkowo .... poczucie winy, że się nie umiem obronić.
A nawet dalej - jeśli przekaz rodziców był "jesteś nie taka", to eskaluje sie i poczucie przykrosci, i poczucie winy.
Poproszę, by rzekły Panie trochę o tym złość obrócona w poczucie przykrości.
Pozdrawiam serdecznie
Dzień dobry. Zawsze zastanawiałam się dlaczego po jakimś czasie kumulowania uczuć występował wybuch. I to były wszelkie uczucia i te dobre i te źłe. Przyczyną tych kumulacji było to że najbliższe osoby z otoczenia nigdy nie umiały słuchać. Dziękuję Wam za ten podcast.
Jeszcze dodam że od dziecka bałam się cokolwiek powiedzieć rodzicom bo zawsze byłam zbywana.
Czas zacząć używać siły swojego głosu
dziękujemy za dobre słowo i trzymamy kciuki za wyrażanie siebie :)
Każda emocja siedzi w ciele, zwłaszcza ta niezaopiekowana. Choroby są to takie zablokowane emocje
fakt
Temat rzeka i jeszcze dalej... Dziewczyny, dobrze że słuchając was miałam zajecie częściowo rozładowujące napięcia wynikające z tegoż zacnego tematu. Wyłuskałam po pół kilograma orzechów włoskich i laskowych, bezwiednie. Słuchając, energię dały wspomnienia z ponad 60 letniej nie wyrażonej złości, bezradności, lęku, biedy materialnej, agresji, też i autoagresji objawiającej się w chorobach somatycznych. Całe życie było na pełnej adrenalinie. Wydawać by się mogło że świetnie sobie radziłam w życiu. Tak też byłam postrzegana przez najbliższe otoczenie, nawet z nutką zazdrości a nie raz i zawiści. Etapy życiowe były różne. Ostatnie miesiące /od kwietnia /:ataki serca tachykardia 199 tętno, karetki, SORy, ratowanie życia, operacja ♥ serca /ablacja /. Po badaniach kontrolnych /2 tygodnie temu /kardiolog podpowiedziała: nie ograniczyć, tylko wyeliminować wszystkie stresujące kontakty, przynajmniej na pół roku do następnej wizyty. Nie znała mojej przeszłości. W tym momencie zrozumiałam swój błąd życiowy. Wydawało mi się że radziłam sobie. W kieracie mechanizmu, o którym mówicie, żyjac, wyniszczałam siebie skutecznie. Dzięki Bogu żyję i zbieram siły żeby zacząć myśleć inaczej i żyć inaczej. Pani Agnieszko, jakaś telepatia od pani do moich myśli działa. Przed kilkoma dniami przyszła mi taka myśl, żeby napisać listy, wygarnąć to i owo i wysłać z życzeniami świątecznymi. Szybko tą szatańską myśl odpędziłam. To tylko mi pokazuje ile jeszcze mam w sobie stłumionej 😡 złości. Pani Agnieszko dziękuję bardzo za wszystkie filmy pani i wspólnie z innymi ludźmi. Wszystkie mają to coś..... 💙 Pozdrawiam 💛 serdecznie 💖 💓 💞 💝
Dziękujemy i my bardzo !
To dla nas też była ważna rozmowa 👑
@@agnieszka.kozak.ak75 dziękuję 💖 bardzo za odpowiedź i serduszko, to bardzo miłe. Jeszcze mam trochę problemu z odróżnieniem złości i agresji w jej wyrażaniu jak i odbieraniu😡 czyli też reagowaniu. Chyba to wieloletni efekt doświadczania bólu odrzucania i lęku z tym związanego. Dużo mam do przepracowania.
Boże dziękuję za wykład P. AGNIESZKI
Dziękuję 👌👍
Jesteście kochane 🥰😘🤗
to prawda :)
mi osobiście złość kojarzy się z bezradnością i rozczarowaniem. dziękuję za rozmowę, kanał świetny, dobrze że jest na RUclips 👍🙂
:)
Bardzo wartościowy materiał, pełna merytoryka w przystępnej formie. Dziękuję.
Ależ dobra robotę robicie. Same gęste i jednocześnie lekko, plus powtarzacie i parafrazujecie najważniejsze rzeczy, żeby zostało. Dziękuję
❤👑
Ale piekna i madra rozmowa. Tez jestem taka mrozonka. Dziekuje bardzo bo dzieki tej rozmowie rozmroze powoli zamrazarke swoich uczuc. Pozdrawiam serdecznie wszystkich szukajacych swojej drogie i Pania Agnieszke ❤️
Dziękujemy !
Ania z Zielonego Wzgórza
Lucy Maud Montgomery
Pozbawiona miłości opiekunów zaczęła pisać książki. Zamknięta w zimnym , popadającym w ruinę domu ze zdziwaczałą , chorobliwie skąpą staruszką , by nie zwariować , zaczyna pisać.
Z serca dziękuję za tak ważny temat... Na drodze świadomego życia jest to szalenie ważne by spotkać się z tym co było, by konfrontować to z teraźniejszością i naszymi reakcjami w sytuacjach życia codziennego. Dziękuję drogie Panie za realizowaną przez Was misję ❤️👏🏻
❤
Bardzo dobrze się słucha. Niedawno odkryłam Panią A. Kozak i slucham po kolei wszystkiego. Wracam do tego. Wszystko zrozumiałe, logiczne, wydawałoby się oczywiste... Ale w życiu ciężko z tym wszystkim. Eh. Szczególnie, gdy problem z emocjami w domu mają dwoje partnerów choć nieco różniące się od siebie.
Dziękuję Agnieszko .Cudownie wytłumaczone.Sama wartość♥️♥️
Dziękuję! Jesteście Panie zachwycające w swej merytoryce i miłości do tego, co robicie
dziękujemy!
Cudowny Przekaz! 💜
CUDNIE Panie wyglądają w "kolorku złości" 🙃🌹🍀
Dokładnie jest,tak jak Panie ,to rozważają i komunikują nam te mądrości...
Na "jakiś czas " zniknęłam, dosłownie straciłam siebie kumulując w sobie te emocje...
Teraz ciężko nad sobą pracuję ,udaje się i moje" ja"znów wraca do mnie ...
PIĘKNIE DZIĘKUJĘ ZA FANTASTYCZNY WYKŁAD !
WYSYŁAM MIŁOŚĆ 💜💜🙃🌹🍀
Serdecznie Pozdrawiam
PIĘKNE DZ
😊
Dziękujemy pięknie :)
Dziękuję Paniom i czekam na kontynuację tematu.
Przygotowujemy się do niej 😊
będzie na pewno Zwłaszcza, że po komentarzach widać, jak ważny to temat :)
Kolejna bardzo mądra rozmowa. Że swojego dzieciństwa pamiętam sytuację kiedy stłukłem butelkę z przecierem pomidorowym i oczywiście dostałam lanie bykowcem od ojca. Ja tylko prosiłam żeby nie było śladów, bo jutro mam lekcję w-f. Jeszcze długo śmiał się z tego. Cieszę się, że Rodzice już nie żyją i nie muszę im tego "wyrzygać". Muszę tylko żyć z tymi wspomnieniami, które ciągle jeszcze do mnie wracają 😢.
przykro mi bardzo kiedy to czytam
Dziękuję, dużo się o sobie dowiedziałam. Pozdrawiam 🙂❤👍🍀
dziękujemy :)
Dziękuję!💗 Ważny i potrzebny temat!
❤
Dziękujemy :)
Pani Dr bardzo dziękuję.Tak sobie myślę,że przydałoby się mieć dostęp poza terapią do rożnych przykładów wyrażania złości,zwłaszcza przez osoby dorosłe, które nauczyły się żyć z mechanizmem tłumienia,wybiórczo lub na stałe.Dziękuję.
pewnie zrobimy taki film
@@agnieszka.kozak.ak75 dziękuję bardzo, ja się długo wyzwalałam z tego poczucia winy za uczucie złości. Musialam się nauczyć nie gorszyć sama sobą. Sądzę, że w środowisku osób zakonnych to dodatkowy problem,np. stwierdzanie: złość nie powinna pojawiać się u osoby pokornej, no kosmos! 😉🤗
@@pustelniabetlejem3206 Jezus się złościł chodząc po ziemi, ze złością przegonił handlarzy ze świątyni, a pokory mu nie brakowało. Biblia często pisze, że Bóg odczuwa złość więc ta nauka o pseudopokorze to nadużycie wobec kobiet konsekrowanych. Całuski dla Sióstr😘
@@sandragrand1572 tak 🤗😘 dziękuję
Dziękuję bardzo , wd mnie kanał Pani Agnieszki Kozak jest najlepszy, ze wszystkich, które do tej pory sluchalam,w przekazywaniu wiedzy psychologocznej. Z calego serca dziękuję i życzę obu Paniom szczęśliwych dni i opieki Boga. Nawet nie wiecie, jak wielu osobom pomogłyście.❤
Po to to robimy ❤️
Bardzo przemawia do mnie sposób mówienia, tłumaczenia i obrazowania Pani Agnieszki Kozak. Bardzo dziękuje Pani za wykład.
My też dziękujemy za komentarz !
Pomaga nam docierać do większej liczby słuchaczy 😊
Cudownie uzdrawiającą, dziekuje❤
Bardzo dobry film. Dziękuje
Bardzo interesujące z tym żołądkiem: we Włoszech wyrażanie złości, nawet w formie kontrolowanej, jest kulturalnie jeszcze mniej akceptowane niż w północnej Europie, i faktycznie jest tam mnóstwo ludzi o delikatnych żołądkach i wszelkimi problemami z trawieniem, już nawet u młodych osób.
🌼
Kolejna wspaniała rozmowa poszerzająca świadomość - bardzo dziękuję ❤
I my dziękujemy!
Złość a nerwica. Nie wyrażona Złość w odpowiednim momencie. Poproszę o rozszerzenie tego tematu. Niesamowicie dobrze się Was słucha ❤
Tyle ważnych informacji i bardzo duża pomoc dla mnie.
Bardzo dziękuję ❤ ❤
Kochane Panie cudowne z Was saperki 💣Rozbroiłyście tykającą bombę . Wdzięczność 🪷
Dziękujemy !
Dziękuję❤wzruszyłam się
Muszę przyznać że ten kanał zrobił na mnie duże wrażenie na tle innych kanałów na YT poświęconych psychoedukacji i samorozwojowi . Mimo że nie zajmuję się psychologią zawodowo, to zawsze pasjonowała mnie obserwacja siebie i innych od strony psychologii.
I odkrycie tego kanału w wigilię świąt bożonarodzeniowych 2022 było najlepszym prezentem jaki sam sobie mogłem zrobić. Z wdzięcznością dla jego autorki/autorów.
bardzo dziękuję - wspiera mnie to bardzo w tym, żeby działać dalej !
@@agnieszka.kozak.ak75
Będzie mi miło wspierać to przedsięwzięcie jeśli tylko będę mógł.
Wspaniały wykład 🙂 dziękuję
Dziękujemy
Kolejny wartościowy materiał.
zrobimy kolejne rozmowy!
Znajoma opowiadała, że byli adoptowani całym rodzeństwem, chyba z piątka dzieciaków. Rodzice zastępczy stosowali w taki sposób kary, że np jedno nie dopilnowalo drugiego, to trzecie musiało tłuc pasem to drugie dziecko. Jak stwierdzili że za słabo, to kolejne dziecko tłukło to wcześniejsze. Chodzili posiniaczeni do szkoły, ale szkoła przymykała na to oko. Ta wredna baba zastępcza jeszcze żyła, kiedy ona opowiadała o swoim dzieciństwie( kilka lat temu). To było nie do wyobrażenia.
Prawda jest inna! Każdy Cię wysłucha, współczuje ale tak naprawdę nikogo to nie interesuje i pozostajesz sama z problemem! A wtedy Ci mówią weź się w garść! Powodzenia
To kolejny film, który oglądam. Kamień z serca mi spadł, tak mogę to ująć i dziękuję jeszcze raz!
Ubrane na czerwono😁
Kobiety😉
:)
Dziękuję Paniom za ten wykład. Myślę, że jest to bardzo wartościowa wiedza.
😊
Dziękujemy :)
❤❤ Bardzo dziękuję i pozdrawiam serdecznie 🌞.
Ważne informacje
:)
również pozdrawiamy :)
Uważam, że to bardzo ważne, by mówić o tym "zamrażaniu" uczuć i emocji - nawet nie tylko złości. Jestem osobą, która tłumi własne potrzeby na rzecz innych by nie skonfrontować się z ich emocjami. Tylko to nie droga ku wolności. Strach przed narażaniem się na czyjeś przykre uczucia wygrywa. Pozdrawiam serdecznie
Dziękuję
Złość - bezsilność - smutek - agresja, jak to dobrze rozpoznawać powiązania, dziękuję za świetny, merytoryczny i dokładny wykład na ten temat.
dziękujemy i my!
Dziękuję bardzo
Witam serdecznie i bardzo dziękuję za to nagranie jakbym słuchał o swoim dzieciństwie .Dla tego zaczołem pracować nad sobą bo sam po sobie widzę że mam wiele żeczy do przerobienia w końcu jestem na dobrej drodze . Dziękuję i pozdrawiam serdecznie 🙂
😊👋
Dziękuję ❤️
Tylko tyle i aż tyle...
Wspaniała rozmowa!
Pozostajemy z wdzięcznością za aż tyle ❤
Bardzo dziękuję , właśnie mam przewlekły kręcz, o którym Pani mówiła , zdiagnozowany tylko po objawach jako dystonia o nieznanym pochodzeniu. To bardzo interesujące, co tu usłyszałam, uwalniające. 💚
dziękuję za podzielenie się
Dokładnie tak samo czuję że kiedy jestem zła na coś czy kogoś to czuję ogromny dyskomfort w ciele ból całego ciała napięcie w mięśniach... Myślę że dużo innych negatywnych emocji wywołuje u mnie to napięcie takie smutek żal żal do samej siebie o coś że mogłam zrobić coś czego nie zrobiłam...
Bardzo mądra i bardzo potrzebna rozmowa--wielu osobom nie po drodze ze złością, a tyle ważnych informacji niesie o nas samych. Dziękuję, ze poruszyłyscie ten temat i podałyście go w pięknym stylu - brawo Gosia i Agnieszka!🔥💞 Dziękuję❤️
Elu dziękujemy za Twój czas i wsparcie nas słowem!
Elu bardzo Ci dziękujemy za piękne słowa i za uważne odsłuchanie ❤❤❤
JA BOJE SIE ROZMAWIAC Z MOIMI RODZICAMI BO ONI NUE BEDA MNIE SUCHAC I TAK NIECHCE Z NIMI BYC.
Można nie rozmawiać to też jest ok
Mam takie wnioski. W związku z tym, że wielu z nas nie potrafi przyjmować i przeżywać swojej złości, odczytywać sygnałów z ciała i łączyć ich ze swoją historią życia, pięknie by było gdyby w momencie konfliktu, kiedy niektórym z nas z automatu włącza się tryb ucieczki (uniemożliwiający dogadania się z drugą osobą) zakomunikować: jest mi źle, nie rozumiem siebie w tym momencie, potrzebuję chwili na zrozumienie siebie, wtedy wrócimy do rozmowy, bo zależy mi żeby się z tobą porozumieć. Najgorsze co może być (wg.mnie) to niewyjaśnienie sytuacji, ukrywanie emocji i ucieczka - to strasznie komplikuje i niszczy wszelkie relacje. Mam taki apel do świata 😄 do tych, którzy uciekają (nie mówię tu o sytuacjach przemocy), rozmowa - nawet ta trudna - może rozwinąć was i waszą relację bardziej niż ucieczka. Spójrzcie na konflikt jak na okazję do ubogacenia się. Trudne rozmowy, pozorne regresy mają wielki potencjał! Zbliżają, bo budują szczerą relację, niesamowicie rozwijają, umacniają poczucie wartości i sprawczości. Kiedyś bałam się konfliktów.
O to by było piękne!
Dziękuję ❤️ wszystko prawda
Dziękuję. Bardzo pouczająca rozmowa. Pozdrawiam.😊
dziękuję dla nas też była inspirująca
"Piękna" rozmowa, dziękuję.
dziękujemy
jutro nagrywamy kolejną
Bardzo dziękuje ❤️
❤️
Dziękuję za wykład był bardzo mi potrzebny ,pozdrawiam
My też dziękujemy!
Jak uczyć się obchodzić ze złością? Jeśli nie wyrażaliśmy jej jako dzieci i mamy mechanizm chowania w sobie to teraz jest lęk przed tym, że nie znamy regulacji takiej mocy. To tak jak w filmie o smoku, który nie znał swoich umiejętności i jak kichnął to spalił wioskę :)
warsztaty polecam - na przykład o wyrażaniu złości :)
@@agnieszka.kozak.ak75 czy organizuje Pani takie warsztaty? Można znaleźć gdzieś informację na stronie?
Będą na początku grudnia nowe terminy
😀😂Dobre!Tylko,ja czuję, że ten dynamit,raczej mnie rozerwie.
Dziękuje bardzo to jest bardzo ważne
Dziękujemy :)
Dziękuję za ten arcywartościowy materiał :) :)
❤️
Pani Agnieszko! Miałam kiedyś zajęcia z Panią na KULu z psychologii biznesu i okropnie się Pani bałam bo nic nie wiedziałam o biznesie i niewiele rozumiałam z tych zagadnień! Teraz z ogromną przyjemnością i rozszerzonymi oczami i uszami słucham Pani filmów i dziękuję Panu Bogu za Panią i te treści. Są BARDZO WAŻNE dla mnie. Dziękuję😘
cieszę się, że strach minął :)
zapraszam zatem do słuchania !
Mam poczucie winy, żalu do siebie że nie umiałam dać miłości córce ktura teraz mi mówi o swoim bólu z dzieciństwa, ma 52 lat, sama też nie otrzymałam miłości od swojej mamy tylko chłód
Nie moglas dac czegos ,czego nie mialas. Porozmawiaj z corka.
Bardzo dobra rozmowa - dziękujemy. Przydałyby się teraz namiary na jakichś godnych polecenia psychologów online z którym można byłoby popracować nad wyrazaniem emocji. Jeśli ktoś mogły polecić byłabym wdzięczna❤️
Dziękuję. Dla mnie bardzo ważny film i temat, jestem wdzięczna, pozdrawiam Sercem.
👋
dziękujemy :)
Dziękuję za tą rozmowę.
😊
Dziękujemy :)
Zlosc, gniew kumulują sie przede wszystkim w watrobie. Biologia totalna o tym mowi. Moja matka wiekszosc zycia nie wyrażała złości. Zawsze zdystansowana, spokojna, nigdy nie przeklnela bo to nie ladnie, a żyła w patologicznym zwiazku z moim ojcem alkoholikiem. Po 20 latach skonczyla z autoimmunologicznym zapaleniem wątroby, ledwo przezyla jak to wszystko z niej „wyszło”
Doznaje bardzo silnego odczucia złości w momencie gdy ktoś mówi mi :zrób to czy tamto (w dobrej wierze ).
Jest to tak silne uczucie że w środku czuję się jak wulkan.
Ostatnio obserwuję siebie i próbuje znaleźć Ujście tej złości to znaczy pokazywaniu moich granic jeszcze bardziej wyraźnie , które często są przekraczane pomimo że się staram pokazywać moją niezależność . To są różni ludzie , czy koleżanka czy ktoś w pracy wyczuwa gdzieś moją słabość i w chodzi na mój teren.
Mówię lub piszę , że dziękuję za poradę ale mam swój sposób na tą sytuację, I często mój rozmówca dalej próbuje naciskać.
To powoduje jeszcze większą frustrację bo z jednej strony czuję się po prostu przeciskana do muru z drugiej strony nie chce odpowiadać za ostro bo nie chcę tracić tych osób.
I to nie jest tak że ja pytam o poradę tylko np. stwierdzam fakt że coś poszło nie tak .
Będziemy jeszcze rozmawiać o tym jak wyrażać złość. Ważne, że już Pani widzi, że chodzi tu o Pani granice i staje Pani za sobą.
Jaki wartosciowy kanal❣️Dzieki🤍
dziękuję
Super.Opowiedziec swoją historiė,,Dla siebie".Dziękuję .Wiele rzeczy zaczynam rozumiec ....
cudnie
Zawsze jest tak jak ma być. Szukając przyczyny swoich problemów odnalazłam Was drogie Panie. Dziękuję 💕🙏🙋♀️🥂
❤️👑
Bezcenna rozmowa i wiedza.
😊👑
Bardzo mądra i ciekawa rozmowa. Wszystkie aspekty przedstawione w zrozumiały sposób. Dziękuję za poruszenie tak ważnego tematu.
dziękujemy za uznanie!
Dziękuję ❤❤❤
Piekna rozmowa, wielki dzieki. Pozwole sobie dodac, ze nie kazdego stac na wizyty u specjalistow... Odnosnie tego ze "zyjemy w kraju katolickim". Chyba jednak juz nie . Fasady opadaja ... A emocje sa ponadwyznaniowe, zloszcza sie nie tylko katolicy i muzulmanie tudziez wyznawcy innych religii 😉. Pozdrawiam i czekam na dalsze nagrania 🙂
Dziękuję
Co do specjalistów - warto próbować poszukać pomocy na NFZ - co prawda kolejki mogą być długie ale jednak pomoc może być bezpłatna. Oczywiście złość dotyczy każdego bez względu na wyznanie. Tu bardziej chodziło o uwarunkowania kulturowe. Dziękujemy za podzielenie się :)
Witam😘
Najchętniej bym uścisnęła z wdzięczności OBIE PANIE…nie da się tego niestety zrobić 🤪…przez telefon…jestem przepełniona wdzięcznością ❤️za tematykę i za sposób w jaki Panie to zrobiłyście..czekam z utęsknieniem na więcej albowiem to jest wiedza jaką nabywam o sobie i o drugim człowieku …
Dziękuję❤️❤️❤️❤️
Dziękuję ❤
Dziękujemy pięknie i przyjmujemy wirtualne uściski :)
Bardzo mądra rozmowa - daje wiele do myślenia...
👑😊
Dziękuje za kolejny merytoryczny i treściwy materiał! Ja właśnie odkrywam moją złość i bardzo się z tego cieszę. Może polubię kolor czerwony jak się zintegruję z moją złością 😉
Wielkie !!!!❤❤ dziękuję
❤️❤️
W punkt
Dziękuję 🙂😊🧶
Piękny wykład 🤭🥰🤗🌹🌹🌹
Mieszkam w Holandii...
Tutaj są wszyscy w zamrażarce ..pod względem emocji🤭🤭
Nie lubię przemądrzałych psychologów...ale słucham Pan z przyjemnością.... ponieważ ...dużo w tym Prawdy od Ducha Świętego.
Pozdrawiam serdecznie 🇵🇱
o tak Holandia jest specyficzna pod tym względem
dziękuję za zatrzymanie się przy tym co robimy !
Dzieki serdeczne ❤
👋
dziękujemy :)
Dokladnie ❤️ tak jest zemna i to wynika z mojego dziecinstwa braku relacji i komunikacji od strony rodzicow i seksualnego nastawienia ze strony ojca. Moja zlosc jeszcze wystepuje czasami ale jestem na dobrej drodze❤ Dziekuje ❤️ za tak wartosciowy temat ,pozdrawiam serdecznie ❤❤❤
❤️
Wow coz za rozmowa. Dziekuje
Dzisiaj leci kolejna !!
Czekam na więcej, dziękuje
Działamy
@@agnieszka.kozak.ak75 Dziękuje za polecone książki, to wg pierwszy krok przed wizytą, co Pani sądzi ? od czego zacząć ?
Super rozmowa👏
Dziękuję!
dziękujemy :)
Świetni filmik. Chciałabym tylko dodać, gwoli uściślenia, że złość nie jest grzechem. Żadne emocje w kościele katolickim nie są grzechem.
Wydaje mi się że to powiedziałam ale dzięki za uściślenie
Ojciec nawet teraz, kiedy rozmawiamy, nie rozumie tego, że dzieci sie nie bije, że są inne sposoby na wychowywanie, na szczęście ja tez juz się nauczyłam, że on po pierwsze doświadczył tego w dzieciństwie, a po drugie nie ma dostępu do siebie, żeby ogarnąć to wszystko na głębszym poziomie, o "przepraszam" nie ma mowy, ale ja tez zrozumiałam,ze radził sobie z nami jak potrafił, na szczęście ja teraz mam możliwości, żeby to wszystko uzdrowić w sobie, między innymi dzięki Pani, dziękuję pięknie i życzę wszystkiego dobrego ❤️
Genialne!!! Bardzo dziękuję, szczególnie za te "doprecyzowania", szczegóły i definicje, elementy psychosomatyki.:)))❤
P.Agnieszko, jak zapanować nad silnymi emocjami złości przed miesiączka ❤
Dołączam się do prośby.
Uzupełnić witaminy z grupy Bkomplex
Super dziękuje ❤️🥰
👋
dziękujemy :)